Biznes, to nie tylko gra intelektualna.
Właściciel bez emocji jest jak szarlotka bez jabłek.

Monika Reszko

Kiedy jest sukces w rekrutacji? Czego nie rozumiemy w rekrutacji, że po wielkich oczekiwaniach następują olbrzymie rozczarowania?

Pierwszy dzień pracy, zaangażowanie, ciekawość, motywacja w skali od 1 – 10 jest średnio na 15. Zarówno szef jak i nowy pracownik pełni nadziei na coś wielkiego, ważnego, wyjątkowego.

Posłuchaj pierwszego z serii 3 odcinków przeznaczonych na temat rekrutacji w małej i średniej firmie.

Wujkowie dobre rady i ciocie najlepsze wskazówki – taki sposób na szefowanie, żeby pokazać współpracownikom, że ich wspieramy. Często w nadziei, że jak damy rozwiązanie, to docenią i jeszcze bardziej się zaangażują.

Nic bardziej mylnego. Dziś o tym, dlaczego lepiej nie dawać i nie słuchać „złotych rad”. 

 

Ten odcinek jest z okazji II Wydania książki „Mindset szefa” – znajdziesz ją tutaj: https://monikareszko.com/mindsetszefa/

„Chcę być lepszym szefem”– z tym oto niby celem zwraca się do mnie ogromna rzesza osób.  

Świadomie mówię „niby celem”, bo kiedy zadaję pytanie o to, co to znaczy, dla kogo lepszym, po czym będzie można poznać, że już ktoś jest lepszym szefem dochodzimy do głębszych potrzeb, które sprowadzają się do tego, że lepszym warto być, ale przede wszystkim dla siebie.  

Ale zanim to nastąpi, pojawia się błędne koło bycia szefem…   

Kontrola najwyższą formą zaufania – tak zwykło się mówić, ale czy tego właśnie chcemy w naszych relacjach ze współpracownikami? Gdyby spytać ich, co o tym myślą, nie byliby pewnie zachwyceni. Gdybyś ty był na ich miejscu, też raczej nie czułbyś się komfortowo.

Jak zatem przestać kontrolować i faktycznie móc ufać ludziom w swoim otoczeniu?

  

Ostatni odcinek mijającego roku. Jakiś etap się kończy, ale tak jak mówiłam w poprzednim odcinku, to etap czysto kalendarzowy. Pytanie czy w związku z tym, Ty też masz poczucie, że za moment zacznie się coś nowego? Bo siłą rzeczy, coś się kończy i coś się zaczyna.

I ten początek roku dla wielu oznacza obietnice i postanowienia składane samemu sobie, z których później efekt jest różny.

Co bojkotuje realizację celów marzeń czy pragnień? Dziś 2 terminy:   – wewnątrzsterowność oraz wyuczona bezradność.

„Napij się soku z czarnego bzu” – to jedno z moich ulubionych zdań z tego odcinka :). Co to ma wspólnego z celami noworocznymi? Nie mówię o tym w tym odcinku wprost, ale sok z czarnego bzu kojarzy mi się bardzo dobrze i tyle…
 

A odcinek jest nie tyle o celach noworocznych, ile o tym, jak dbać o siebie, żeby była siła na realizację celów w ogóle :).

No i jak uniknąć „poświątecznej” frustracji ;).

W dzisiejszym odcinku będzie o czymś, co można wiecznie poprawiać w każdej firmie i zespole – czyli jak nie popełniać 7 błędów, które rujnują efekty komunikacji.

Wszystko jest komunikacją i nie da się nie komunikować. Jeśli tak, to czemu nadal tak trudno jest się porozumieć? Domyślanie się, jednostronność, niespójność to tylko kilka przykładów błędów jakie można popełnić w komunikacji.

Z jakimi innymi błędami możesz się spotkać i jak ich nie popełniać ? 

Pracując z szefami, właścicielami firm i menedżerami bardzo często obserwuję całą gamę emocji, jaka im towarzyszy.
Te stany są wzmacniane przekonaniami, które zniekształcają rzeczywistość.
 
Jeśli zdarza Ci się mieć wrażenie, że Twoje życie, jakiś jego obszar, nie przypomina tego, co chcesz, a raczej to, z czym lub na co się godzisz, to słuchaj uważnie, bo może to, o czym mówię w dzisiejszym odcinku pomoże Ci się uwolnić i zacząć działać w zgodzie ze sobą.
Jakie słowo pojawia się coraz częściej na spotkaniach z moimi klientami?
Magiczne słowo „dojrzałość”: dojrzałe relacje, dojrzałe zachowanie, dojrzali pracownicy, dojrzały szef….Tylko co to właściwie znaczy? Jak tą dojrzałość budować?

O tym w pierwszym odcinku 2go sezonu podcastu Mindset szefa.
A jeśli temat Cię interesuje, to już w przyszłym tygodniu okazja do pogłębienia: Mini Akademia Mindset Szefa – dla szefów, którzy chcą w końcu zadbać o siebie.
UWAGA – dbanie o siebie, to całkiem dojrzała postawa ?.

 

Kończy się rok szkolny, a dzisiejszy odcinek jest nie o końcu, tylko o początku. A dokładnie o tym, jak dobrze rozpocząć współpracę, żeby pierwszy dzień nie był ostatnim?
Wchodzisz do nowego zespołu, lub zatrudniasz nowych ludzi – z pozoru 2 różne sytuacje, ale okazuje się, że mają wiele wspólnego, przede wszystkim: 
3 główne błędy, które popełniają szefowie „nowych”.
Jakie to błędy i jak ich unikać?
O tym w ostatnim przed wakacjami odcinku podcastu „Mindset szefa”.

Bycie szefem to fantastyczna przygoda, choć dla niektórych ciężki obowiązek – przy takim nastawieniu trudno o przyjemność. 
Okazuje się, że czasem sami sobie rzucamy kłody pod nogi. Robimy to nieświadomie, oczywiście w dobrej wierze i przy dobrych intencjach. 
Intencje w ogóle są zawsze dobre – bo żaden człowiek świadomie nie chce robić ani sobie ani innym źle, a jednak bywa, że jakoś dziwnie wychodzi inaczej, niż byśmy chcieli. 
Dzisiejszy temat też jest jednym z takich wątków, przy których niechcący sami komplikujemy proste rzeczy – jak zakomunikować news o awansach i podwyżkach, jeśli dotyczą części zespołu? Jak zadbać o to, żeby pozostali nie czuli się źle?

Dziś w podcaście „Mindset szefa” gościnnie „Mindf*ck szefa” ? , a konkretnie Rozdział 12 „Produktywność”.
„Wielu szefów mówi, że marzy o samodzielnych pracownikach. Każdy z tych pracowników dostał się do firmy, robi zakupy, wychowuje dzieci, załatwia sprawy urzędowe. Może oni w sumie są samodzielni i potrafią radzić sobie w życiu? Jeśli tak, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że jeśli im się pozwoli, to poradzą sobie z zadaniami w pracy. Puszczanie wodzy bywa wyzwaniem — nigdy nie wiesz, czy koń nie poniesie. Jednak kopania się z nim nie polecam. Nie można też za konia galopować. Jedyny sposób, by jazda była przyjemna, to dopasować swoje ruchy.”

 

Co dać ludziom, żeby chcieli pracować?
Za każdym razem, kiedy zadajesz sobie to pytanie:
– pokazujesz im, że praca z Tobą nie jest wystarczająco fajna, bo sam musisz im dawać bonusy, żeby im się chciało,
– uczysz ich, że jak będzie dodatkowe zadanie, to mogę coś za to chcieć,
– budujesz postawę, w której nawet jeśli będą mieli fajny pomysł, to się nie ujawnią, bo nie mają nic w zamian do zaoferowania, bo przecież muszą coś innym dać, żeby chcieli z nimi pracować nad ich własnym pomysłem.
Brzmi skomplikowanie? To posłuchaj tego odcinka, bo przy takim podejściu katastrofa murowana ?.

Kto ma siłę? Kto ma władzę?
Czyli, jak propagandowa dysputa o „rynku pracownika lub pracodawcy” rujnuje współpracę.
I… czy ludzie przychodzą do firmy i odchodzą od szefa?
Ktoś założył firmę i ktoś zdecydował się w niej pracować – teoretycznie idealny mix na udaną współpracę.
To czemu tak często nie wychodzi?
O tym jest w tym odcinku. Dobrego słuchania ???
A jak to jest u Ciebie? Podziel się doświadczeniami.
Po więcej inspiracji i pomysłów na zawodowe spełnienie zapraszam tutaj:
https://monikareszko.com/

„Konflikt tkwi nie w obiektywnej rzeczywistości, lecz w umysłach ludzi.” Wydaje się, że konflikty są nieuniknione. I w sumie ok :). O ile są one merytoryczne i odnoszą się do konkretnego celu. Pozostałe, to w większości tzw. przeze mnie „wycieczki osobiste” i w wielu przypadkach są po prostu dysfunkcyjne. Czym są zatem dobre konflikty? Jak zapobiegać tym dysfunkcyjnym? Zapraszam do słuchania.
Jeśli chcesz więcej rozwiązań, zapraszam na: https://monikareszko.com/

Mindf*ck szefa – żeby w końcu wyszło tak, jak wyjść nie chce Odcinek przedpremierowy i zaproszenie na warsztat w jednym: https://monikareszko.com/mindfuckszefawarsztat/
A będzie właśnie o tym, czym jest mindf*ck szefa i 4 rzeczy, które pomagają z mindf*cka wyjść. I nie dlatego, że to tytuł mojej najnowszej książki, no ok dlatego też? , ale po kolei:
Będzie o tym, bo:
– to tytuł mojej książki
– tytuł warsztatu, na który chcę Cię zaprosiłam powyżej
– stan, z którym spotykam się najczęściej w swojej pracy z klientami

Na co ukierunkować wiosenną energię? Może na spełnianie marzeń i realizację celów? Tylko co to za marzenia?

Lepiej delegować?  Mieć samodzielny zespół?
Lepsza organizacja pracy? Poukładanie procesów?
Mieć więcej czasu dla siebie?

No nie, to tematy zastępcze…. A o czym naprawdę marzą szefowie?

O tym jest ten odcinek.

– Jak zbudować zgrany, zmotywowany do działania zespół? 

– Jak skupić się na najważniejszych sprawach? 

– Jak skutecznie formułować oczekiwania i egzekwować efekty? 

Skuteczne zarządzanie w obliczu często niewystarczających zasobów, odpowiedni dystans do zadań i ludzi i w końcu przestrzeń, by naprawdę zadbać o siebie – jak to ogarnąć, by w końcu być spokojnym, mieć samodzielny zespół i osiągać rezultaty? 

 

Jeśli jest coś, co można ulepszyć rozwinąć poprawić w każdej relacji, zespole czy firmie, to jest to na pewno komunikacja. 

Wszystko jest komunikacją i nie da się nie komunikować. Jeśli tak, to co powoduje, że nadal tak trudno jest się porozumieć? 

 Nie chodzi o to, kto ma rację. Rzecz w tym, aby usłyszeć i być usłyszanym. Miłego słuchania ???.

Afirmacje, czyli regularne powtarzanie pozytywnych autosugestii to popularne narzędzie, z chęcią stosowane w wielu środowiskach rozwoju osobistego.  

Słyszałeś pewnie nie raz od różnych guru rozwoju osobistego: „Zmień swoje myśli, a zmieni się Twoje życie.”  W myśl tej pseudorady, jeśli będziemy afirmować się często i regularnie, zwiększy się nasza samoakceptacja i pewność siebie.  

UWAGA – nic takiego się NIE WYDARZY!   Jeśli nie czujesz się wielbłądem, to nie musisz się przekonywać, że nim nie jesteś.

Jak nauczyć innych pracować ze sobą? Na to pytanie odpowiadaliśmy wspólnie w gronie szefów – właścicieli i menedżerów, w trakcie spotkania otwartego, które organizuję w każdy 3-ci poniedziałek miesiąca. 

Czy faktycznie wiemy, o co konkretnie nam chodzi? Dyskusja była emocjonująca. A ja dzielę się z Tobą wnioskami.  

W poprzednim odcinku dowiedziałeś się, że to nie o okazywanie, a o wyrażenie emocji chodzi. Jako szef masz do tego pełne prawo. Z jakiego powodu to nadal jest wyzwanie? 

– Unikamy emocji.  

– Unikamy samego tematu emocji. 

Dlaczego? Jak działać z celem, a nie afektem? O tym jest ten odcinek.

To niesamowite, jak często na spotkaniach, konsultacjach czy warsztatach, które prowadzę padają pytania:  

– Czy powinienem okazywać swoje emocje? 

– Czy mogę pokazywać pracownikom swoje emocje?  

– Czy wypada żebym pokazywał emocje? 

To trochę straszne, że w to wątpimy.  Ale, to nie o okazywanie emocji chodzi. A o co? Posłuchaj i sprawdź.

Feedback został już odmieniony przez wszystkie przypadki. Ale chyba jestem pierwszą osobą, która mówi, że feedback to przerost formy nad treścią. Tak, dokładnie tak myślę. Feedback został wyniesiony na możliwości, granice, szczyty absurdu. Przez co, traktowany jest jako super trudna do nabycie kompetencja, a przecież to po prostu rozmowa. Jaka jest tajemnica najlepszego i najprostszego feedback ever?

Wspierać, odciążać, ratować – to czyni bohaterem. Tylko istnieje coś takiego, jak „pomaganie” i „pomagactwo”. A granica pomiędzy tymi dwoma jest bardzo cienka. Mało tego, tego drugiego jest dużo więcej i bynajmniej ani nie pomaga, ani nie czyni herosem.